|
Inauguracja 12. Sezonu
Działalności
Polonijna Premiera filmu
Teresy KOTLARCZYK pt.
"PRYMAS. Trzy lata z
tysiąca."
sobota, 30
września 2000 r., godz. 19:30
sala kinowa Studio Moliére
(1090 Wien, Liechtensteinstr.37a)
PATRONAT HONOROWY
Ambasador Rzeczypospolitej Polskiej w
Wiedniu
- Ewa LIPOWICZ
>
FotoGaleria <
•Produkcja:
Polska, 2000 r.
•Reżyseria:
Teresa Kotlarczyk
•Scenariusz:
Jan Purzycki
•Zdjęcia:
Piotr Wojtowicz
•Muzyka:
Zygmunt Konieczny
•Kostiumy:
Ewa Krauze
•Uroczysta
premiera filmu: 10
września 2000 r., Warszawa (Teatr Polski)
•Polonijna
Premiera: 30 września
2000 r., Wiedeń (Studio Moliére)
Goście Honorowi:
•Ambasador
RP w Wiedniu - Ewa LIPOWICZ
•liczni
przedstawiciele Ambasady RP w Wiedniu, m.in.:
•Chargé d'affairés - minister Marek Rzeszotarski
•Konsul d/s Polonijnych
- Radca Stanisław Szypulski
•Sekretarz
-
Anna Kuzińska
•Dyrektor
Zespołu Szkół Polskich w Wiedniu - Hanna Kaczmarczyk oraz
•Ksiądz
Prałat - Jerzy Smoliński z Kościoła na Kahlenbergu
•Ksiądz
Proboszcz - Wojciech Kucza
•Ksiądz
Rektor - Herbert Sojka
•Obsada
aktorska:
Andrzej Seweryn
(Wyszyński Stefan; Molenda, sobowtór prymasa),
Maja Ostaszewska
(siostra Maria Leonia Graczyk),
Zbigniew Zamachowski
(ks. Stanisław Skorodecki),
Krzysztof Wakuliński
(pułkownik),
Grzegorz Sikora
(komendant w Stoczku Warmińskim),
Mariusz
Benoit
(Kozyra),
Jerzy Trela
(ojciec księdza Stanisława),
Henryk Talar
(Bierut Bolesław),
Mariusz Jakus
(Narwicz, współwięzień
księdza Skorodeckiego w Rawiczu),
Joanna Orzeszkowska
(strażniczka w Grudziądzu),
Piotr Adamczyk
(asystent Kozyry)
•i
wielu innych.
Przed pokazem filmu, Gospodarz Premiery -
prezes Piotr Szulik przeprowadził z sali kinowej niezwykle interesującą
rozmowę telefoniczną z odtwórcą głównej roli Andrzejem SEWERYNEM. Aktor
opowiadając o
realizacji
filmu, wprowadzał nas w klimat obrazu, który za chwilę mieliśmy przeżyć.
Padały też bardzo interesujące pytania z wypełnionej po brzegi sali, na
które p. ANDRZEJ wyczerpująco i ciekawie odpowiadał. Żałował też, że
obowiązki zawodowe w teatrze w Paryżu nie pozwoliły mu na skorzystanie z
naszego zaproszenia i możliwości bezpośredniego spotkania ze zgromadzoną
tego wieczoru w Wiedniu publicznością, na Polonijnej Premierze, jak się
wyraził, "najważniejszego w mojej aktorskiej
karierze filmu". Na zakończenie życząc nam zamierzonych prze twórców
filmu wrażeń, przyjął artystyczne zaproszenie do Wiednia złożone mu
(przy aplauzie publiczności) w imieniu własnym i Stowarzyszenia POLONEZ
przez p. Piotra. Pokaz filmu zakończył się brawami "na stojąco". Twórcom
filmu, niestety nieobecnemu p. Danielowi OLBRYCHSKIEMU i wszystkim,
którzy przyczynili się do tego, że mogliśmy ten piękny i ważny film
przeżyć, w dodatku w tak krótkim od polskiej premiery
czasie
- w imieniu własnym i wypełniającej tego wieczoru po brzegi wiedeńskie
Studio
Moliére publiczności - bardzo dziękujemy.
P.S. Bardzo cieszy kilkadziesiąt miejsc zajętych przez polonijne
dzieci i młodzież, co również poczytujemy sobie za sukces, za który:
wykładowcom Wydziału Slawistyki Uniwersytetu Wiedeńskiego, Dyrekcji i
nauczycielom Szkoły Polskiej, a przede wszystkim Wam Rodzice - również
bardzo dziękujemy.
O czym jest film: Początek lat 50. Komunistyczne władze PRL
prowadzą politykę represji wobec Kościoła katolickiego. Pod pretekstem
antypaństwowej działalności aresztowano wielu biskupów i księży. Stefan
Kardynał Wyszyński w publicznych wystąpieniach zdecydowanie
przeciwstawia się bezprawnemu postępowaniu władz. Bierut postanawia
wyeliminować politycznego przeciwnika i odizolować duchowego przywódcę
od
społeczeństwa. Prymas zostaje aresztowany i osadzony w opuszczonym
klasztorze w Stoczku Warmińskim. Razem z nim uwięzieni są ksiądz
Stanisław Skorodecki i siostra Leonia, która jest na usługach Urzędu
Bezpieczeństwa - ma składać pisemne relacje o wszystkim, co usłyszy.
Władze liczą, że szykany oraz presja fizyczna i psychiczna spowodują
dobrowolne zrzeczenie się przez Kardynała wszelkich funkcji kościelnych.
Jednak żarliwa modlitwa i niezłomna wiara pozwalają mu nie ulec.
"Opiekę" nad Prymasem
przejmuje Pułkownik, który sprowadza do klasztoru agenta UB Molendę -
sobowtóra Wyszyńskiego. Na zorganizowanym przez UB zebraniu biskupów
Molenda jako ksiądz Prymas Stefan Wyszyński ma zrzec się zwierzchnictwa
nad Kościołem. Jednak ksiądz Skorodecki zdobywa dziennik siostry Leonii,
z zapisanymi rozmowami Kardynała, i podczas widzenia przekazuje go
swojemu ojcu. Akcja z sobowtórem Kardynała zostaje odwołana... Śmierć
Bieruta, bezpośrednio nadzorującego akcję, zbiega się w czasie z
przewiezieniem więźniów do
Komańczy.
Wkrótce po tym Prymas zostaje wypuszczony na wolność. Dzieło Teresy
Kotlarczyk podzieliło krytykę, choć przeważały opinie przychylne,
niekiedy wręcz entuzjastyczne. Podkreślano spójność stylistyczną,
równowagę i umiar filmu, jego powściągliwość i skromność przy
jednoczesnej sile dramatycznej. Duża w tym zasługa również scenarzysty,
Jana Purzyckiego, który oparł scenariusz na "Zapiskach więziennych"
samego kardynała Wyszyńskiego i bogatej dokumentacji. Nie znaczy to
jednak, że "Prymas" jest wierną rekonstrukcją
faktów historycznych. Nie ma np. dowodów, że komunistyczne władze
rzeczywiście zamierzały wykorzystać sobowtóra do rozwiązania konfliktu z
prymasem i Kościołem. Był to zabieg artystyczny, przydający filmowi
emocjonalnej grozy, obrazujący metody, jakimi posługiwano się w walce
ideologicznej. To także prawdziwy popis gry aktorskiej Andrzeja
Seweryna, odtwórcy zarówno roli kardynała Wyszyńskiego, jak i jego
sobowtóra Molendy. Udało mu się najtrudniejsze: z jednej strony
odtworzył wizerunek charakteru i duchowości prymasa,
z drugiej ukazał człowieka, który z małpią zręcznością naśladuje każdy
jego gest i ton, ale nie dociera do prawdy duchowej i dlatego pozostaje
tylko fałszywie brzmiącą marionetką.
|