|
•sobota,
05 kwietnia 2014 r., godz.18:00
•
Kino
Hollywood Megaplex Gasometer / kino 10•
(Gasometer
City - 1110 Wien, Guglgasse 11)
•Produkcja:
Polska, 2014 r.;
•Tytuł
angielski: "Stones
for the rampart";
•Gatunek:
dramat wojenny; •Czas
trwania: 115 min.;
•Dozwolony:
bez ograniczeń;
•Wersja:
festiwalowa; •Plenery:
Warszawa, Lublin (Akcja pod Arsenałem"); •Premiery: Świat
-3 marca 2014 r., Polska - 7 marca 2014 r.
•GOŚCIE
SPECJALNI:
•Tomasz
ZIĘTEK (filmowy Jan Bytnar
"Rudy"),
•Karol
GÓRSKI (filmowy Henryk Ostrowski "Heniek")
•Masza GRABOWSKA
- (odpowiedzialna za strategię komunikacji medialnej
producenta filmu -
Monolith Films)
•>FotoGaleria<
•>WideoReportaż<
•GOSPODARZE:
•>Iwona TSCHEINIG<
i
•>Piotr SZULIK<
•
>Zwiastun1<
>Making
of<
>Na
planie filmu<
>Premiera filmu w Warszawie
(TVP Info)<
•Do: Monolith
Films, Producent filmu "Kamienie Na Szaniec", Szanowny Pan Mariusz
ŁUKOMSKI, Warszawa, Polska.
•"Szanowny
Panie Prezesie!
W imieniu własnym i zgromadzonych 5 kwietnia br. w wiedeńskim kinie
Gasometer widzów,
składam Panu, a za Pana pośrednictwem
również wszystkim
Twórcom
tego niezwykłego filmu,
serdeczne podziękowania i gratulacje.
•Dziękujemy
za wielkie święto, jakim był dla nas
wiedeński pokaz „Kamieni Na Szaniec”.
•Dziękujemy
też za pomoc i wsparcie przy organizacji tego, dla
nas wielkiego wydarzenia.
•Gratulujemy
pięknego i poruszającego filmu
o niepodważalnych walorach artystycznych i ponadczasowym przekazie
moralnym.
•Gratulujemy
filmu, który finezyjnie
łączy z sobą dydaktyzm kina patriotycznego z uniwersalnym przesłaniem o
dojrzewaniu w czasach terroru.
•Życzymy
milionów zachwyconych widzów oraz kolejnych nagród i wyróżnień na
przeglądach i festiwalach filmowych w Polsce i na świecie.
•Życzymy też dalszych sukcesów i kolejnych niezwykłych
perełek filmowych, na które już teraz z niecierpliwością czekamy."
- /-/ Piotr Szulik / Prezes /
Stowarzyszenie Polonez (fragment listu).
•Jesteśmy
bardzo szczęśliwi, że mieliśmy możliwość wspólnego przeżycia na wielkim ekranie, opowieści o
legendarnych
bohaterach
Szarych Szeregów -
"Rudym", "Zośce" i
"Alku".
•Ten
poruszający film i jego ponadczasowe przesłanie,
wywarł na wszystkich ogromne wrażenie
i wielu przyprawił o łzy wzruszenia. Gromkimi brawami zakończyło się bardzo
interesujące, prawie 40 - minutowe spotkanie z Gośćmi Specjalnymi,
których
wręcz
zasypano
pytaniami z widowni.
•Niezwykle
wzruszające i pełne emocji, były nawiązujące do filmu wspomnienia świadka tego okropnego czasu - księdza Edwarda DANIELA, który
w czasie Powstania Warszawskiego był duszpasterzem
na warszawskiej Pradze. Po wielu
latach, film obudził w nim uśpione wspomnienia. Ksiądz Daniel wybierając się
na film spodziewał się, że
zobaczy
wyłącznie ilustracje tych
strasznych okupacyjnych wydarzeń,
a znalazł "...również pozytywne momenty...",
co zdecydowanie jest pochwałą wybranej koncepcji, filmowej
adaptacji powieści Aleksandra
Kamińskiego. •Bo
życie w czasie wojny nie stało w miejscu: także i wtedy, ci walczący,
uczyli się, tańczyli, zakochiwali i kochali, brali śluby, obchodzili rocznice i święta, pisali
książki i wiersze...
•Razem
z nami film oglądała pani Krystyna
Wanda KULLA, również świadek tamtych
czasów, którą II wojna światowa zaskoczyła, jako 17.
letnią
dziewczynę w Piotrkowie Trybunalskim.
•Gośćmi
wiedeńskiej Premiery filmu
byli również:
•Pani
Teresa KOPEĆ
- niedawno
wybrana na 2. kadencję Prezes Wspólnoty Polskich Organizacji w Austrii "Forum Polonii";
•Pani Marcella GRELL
z małżonkiem
- urodzona w Polsce, pisarka, autorka
m.in. powieści "Warum weinst
du, Maria"), której akcja toczy się w czasie
okupacji;
•/-/
Pani Hanna KACZMARCZYK - Dyrektor Szkolnego Punktu Konsultacyjnego w
Wiedniu;
•przedstawiciele polskiego szkolnictwa w Austrii;
•przedstawiciele
polskiego duszpasterstwa;
•uczestnicy
naszych Polonijnych wyjazdów: >Kolonii Letniej`2013<
i >Zimowiska "Wisła`2014"<.
•Niezwykle
interesujący i bardzo emocjonalny był
dialog widzów z Gośćmi Specjalnymi
Premiery po zakończeniu filmu: padały tu - często łamiącym się głosem -
zadawane pytania na temat postaw i
losów jego bohaterów,
genezy i przygotowań do jego realizacji,
czy wręcz na
temat II wojny światowej. Gdyby nie limit czasowy, to pewnie te związane z filmem
polaków rozmowy
przedłużyłyby się co najmniej o
kolejne 40.
minut.
•Po gromkich brawach, zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią przenieśliśmy
się
do kinowego foyer na kontynuację
wieczoru przy tradycyjnej premierowej
lampce
wina. O młodszych widzów zadbały
>Polskie Delikatesy<,
które przygotowały dla nich bufet z polskimi soczkami
owocowymi.
•Nasi
Goście Specjalni przeżyli przy swoim stoliku prawdziwe oblężenie
podczas rozdawania autografów. Nic dziwnego, przecież
każdy chciał mieć osobistą dedykację, wspólne pamiątkowe zdjęcie na tle plakatów z
filmu... no i chociaż dwa słówka zamienić z
podziwianymi
jeszcze
przed chwilą na wielkim ekranie aktorami.
•Co
tu dużo mówić, młodzi odtwórcy ról Rudego i Heńka zdecydowanie podbili serca wiedeńskiej
publiczności.
•W
sali kinowej wiedeńskiej Polonijnej Premiery filmu spotkali się
przedstawiciele wielu pokoleń, od świadków tamtego czasu począwszy, po
zupełnie młodych ludzi w wieku szkolnym.
•Już
po filmie, w wielu rozmowach z przedstawicielami
średniej generacji
widzów, którzy „Kamienie Na Szaniec” poznali
jako szkolną lekturę, potwierdzało się bardzo istotne spostrzeżenie: analogia naszego emocjonalnego odbioru tej powieści z reakcjami
obecnych na widowni współczesnych młodych ludzi.
•Jesteśmy zgodni, że
tak jak my kiedyś, tak i oni dzisiaj w
„Rudym”, „Zośce”, „Alku”, „Heńku”, „Moni”, „Hali”
czy Basi… odnaleźli
własne odbicie.
•I również tego, Twórcom filmu i Wam drodzy Rodzice gratulujemy.
•Słowa
uznania za liczny udział przygotowanych do odbioru filmu uczniów
oraz
podziękowania
za współpracę, kierujemy do Pani Dyrektor, Grona Pedagogicznego i Rady
Rodziców
>Szkolnego
Punktu Konsultacyjnego im. Jana III Sobieskiego w Wiedniu<.
•„Kamienie
na szaniec” to filmowa wersja kultowej i ponadczasowej
powieści Aleksandra KAMIŃSKIEGO, o
tym samym tytule, uznanej za
jedną z najważniejszych książek XX wieku. Ewenementem jest, że kolejne
pokolenia młodych polaków powieść „Kamienie na szaniec”
zaliczają do ulubionych, choć obowiązkowych lektur.
•Życzmy
im, przyszłym pokoleniom, a i sobie przy tej okazji, aby ten
bohaterski, moralny i patriotyczny przekaz nie musiał
się sprawdzać w tak
okrutnych realiach.
•TWÓRCY
•Ekipa:
•Reżyserem
filmu przypominającego tamten czas i tamte postaci jest
>Robert
GLIŃSKI< („Wszystko, co
najważniejsze”,
„Cześć, Tereska”, „Wróżby kumaka”, „Niedzielne
igraszki”);
•Pierwowzór:
powieść >Aleksandra
KAMIŃSKIEGO<
pt. "Kamienie na szaniec";
•Producent:
>Mariusz
ŁUKOMSKI<
•Producent
wykonawczy:
>Wojciech
PAŁYS<;
•Scenariusz:
>Dominik
W. RETTINGER<,
>Wojciech
PAŁYS<
(współautor)
•Zdjęcia:
>Paweł
EDELMA •Muzyka:
>Łukasz
TARGOSZ<
•Dźwięk:
>Krzysztof
JASTRZĄB<
•Scenografia:
>Ewa
SKOCZKOWSKA< •Kostiumy:
>Elżbieta
RADKE<
•Charakteryzacja:
>Ewa
DROBIEC<
•Kierownik
Produkcji:
>Leszek
PIESZKO<
•...i
wielu innych. •Przebój
promujący film
-
>utwór Dawida PODSIADŁO pt „4:30"<.
•Obsada
aktorska: •W
rolach głównych utalentowani młodzi aktorzy, których nazwiska już
wkrótce znać będzie cała Polska:
>Tomasz
ZIĘTEK<
(Jan
Bytnar„Rudy”),
>Marcel
SABAT<
(Tadeusz
Zawadzki „Zośka”),
>Kamil
SZEPTYCKI<
(Aleksander
Dawidowski „Alek”),
Karol GÓRSKI (Henryk Kurpis "Heniek"),
>Magdalena
KOLEŚNIK<
(Maryna
Trzcińska
„Monia”),
>Sandra
StANISZEWSKA<
(Halina
Glińska
„Hala”)
•...i
bardzo wielu innych.
•Obok nich uznane gwiazdy:
>Artur
ŻMIJEWSKI<
(ojciec "Rudego"),
>Danuta
STENKA<
(matka "Rudego"),
>Andrzej
CHYRA<
(major
Jan Wojciech Kiwerski),
>Krzysztof
GLOBISZ<
(ojciec
"Zośki"),
>Olgierd
ŁUKASZEWSKI<
(doktor Trojanowski ),
>Marian
DZIĘDZIEL<
(ślązak),
>Wojciech
ZIELIŃSKI<
(Stanisław
Broniewski
„ORSZA”)
•
i inni.
•O
czym to jest:
•To
film o bohaterstwie, które ma wielką cenę i o walce, która stała się
legendą. Film opowiada przede wszystkim o przyjaźni i jej bezwzględnej wartości,
której nie da się oszacować statystyką, czy obliczaniem zysków i strat. •"Być
zwyciężonym i nie ulec –
to zwycięstwo." Dewizą tą kierują się w
życiu, trzej młodzi przyjaciele "Alek", "Zośka" i
"Rudy" - późniejsi, wojenni bohaterowie Szarych Szeregów.
Harcerze, maturzyści warszawskiego Liceum im. Stefana Batorego, snujący
ambitne plany na przyszłość przerwane przez wrzesień 1939 roku - obudzili się w świecie, w którym nie było już miejsca na
marzenia.
•Byli
młodzi, spragnieni życia. Nie było dla nich rzeczy niemożliwych.
Wkraczają w dorosłość w niezwykle dramatycznych czasach, które
stawiają ich przed wyborem – przetrwać za wszelką cenę, czy przyłączyć
się do walczących o wolną Ojczyznę, ryzykując wszystko.
•Chłopcy,
wychowani w patriotycznych domach,
kształtowani przez harcerskie
ideały, stanęli przed wyborem: pochylić pokornie głowy albo
zaryzykować własne życie. Nie mieli doświadczenia ani broni, ale
znaleźli w sobie odwagę i siłę, by sprzeciwić się hitlerowskiej
machinie.
•Mieli ideały -
wierzyli w przyjaźń, wolność, w Polskę. Weszli
na drogę, z której nie było odwrotu.
Stają się żołnierzami i choć codziennie ocierają się o śmierć, to jednak
nawet w tych okrutnych czasach potrafią żyć pełnią życia. Walczą
ofiarnie i z honorem.
•Odchodzą
"jak kamienie przez Boga rzucane na
szaniec", zostawiając po sobie wielką lekcję przyjaźni, honoru i miłości
do Ojczyzny.
•Od Reżysera:
"•Kluczem do zrozumienia filmowej adaptacji jest geneza oraz
interpretacja tytułu. „Kamienie na szaniec” to cytat z
„Testamentu mojego”, jednego z najbardziej znanych wierszy
Juliusza Słowackiego: „
Niech żywi nie tracą nadziei, I przed narodem niosą
oświaty kaganiec, A
kiedy trzeba, na śmierć idą po kolei, Jak kamienie
przez Boga rzucane na
szaniec!”.
•Wiersz ten był tematem częstych dyskusji wśród harcerzy Szarych
Szeregów. Rozmawiali o książce Karola Koźmińskiego, „Kamienie na
szaniec” napisanej w 1937 roku,
która opowiadała o losach żołnierzy
Legionów Polskich Józefa Piłsudskiego, poległych w walkach o
niepodległość Polski. Harcerze dyskutowali o pokoleniach swoich ojców i
dziadów, skazanych przez historię na śmierć na barykadach i w okopach.
Spierali się o sens i ideę tej ofiary.
•Oni, urodzeni w wolnej i niepodległej Polsce, nie zdawali sobie
sprawy, że
staną wobec podobnego wyroku Wielkiej Historii– los
ciśnie nimi jak kamieniami na szaniec...".
Fragm. wywiadu z Robertem Glińskim.
•"...Film
nie jest tradycyjną adaptacją książki „Kamienie na szaniec”. W
swojej powieści Aleksander Kamiński zbudował zmitologizowaną
historię
polskiego harcerstwa. Pokazał wyidealizowane postaci i wydarzenia, które
zyskały rangę heroicznych czynów. Nasz film proponuje współczesne,
filmowe spojrzenie na tą literacką opowieść.
•Powieść
„Kamienie na szaniec” nie była rekonstrukcją faktów historycznych.
Zarówno bohaterowie, jak i opowiedziane wydarzenia zostały
podporządkowane idei, jaka przyświecała Kamińskiemu podczas pisania
książki w 1943 roku. A tworzył ją "ku pokrzepieniu serc" -
dla społeczeństwa wymęczonego okupacją, dla harcerzy, którzy stracili
swoich przyjaciół...".
•"...Tak
zresztą, po przeczytaniu maszynopisu powieści w 1943 roku,
powiedział o autorze Tadeusz Zawadzki Zośka,:
„Trzeba uznać jego prawo do nadawania sylwetkom bohaterów
opowiadania
takich cech, jakie autor uważa za potrzebne. Książka nie jest zatem
dokumentem, ale opowiadaniem stworzonym przez
Aleksandra
Kamińskiego” (cytat za Janem Rossmanem). ...".
•"...Film opowiada przede wszystkim o przyjaźni – jej bezwzględnej
wartości, której nie da się oszacować
statystyką, obliczaniem zysków i
strat. Mówi także o wrażliwości moralnej. Zośka i
Rudy nie są zawodowymi żołnierzami, nie zabijają automatycznie.
Od żołnierzy różni ich to, że mają świadomość dokonywanego wyboru. Ta
chwila wahania, przed samym strzałem ma bardzo wysoką cenę - czasem
kosztuje życie przyjaciela, czasem własne.
...". Fragm. wywiadu z
reżyserem Robertem Glińskim.
•"...Dlaczego Pana zdaniem warto było nakręcić ten film? Z dwóch
powodów.
Monolith koprodukował już kilka filmów historycznych z pewnym
przesłaniem, jak chociażby „Generał Nil” czy
„Różyczka”. Wydaję mi się, że powinniśmy iść w tym kierunku i
coś po sobie zostawić,
dać świadectwo. Wyzwanie jest bardzo trudne,
ponieważ wiąże się z dużą odpowiedzialnością. Myślę, że udało nam się
zbudować ekipę, która temu podołała. Zależało mi, aby moi synowie
obejrzeli ten film i przez chwilę pomyśleli, w jakim kierunku zmierza
świat, Europa i Polska i co się w życiu naprawdę liczy.
...".
•Fragment rozmowy z Mariuszem
Łukomskim, producentem filmu.
Zdjęcia na
pasku powyżej: 7 marca 2014 r., Warszawa, Teatr Narodowy - Premiera
filmu "Kamienie na szaniec".
•Z cyklu KINO POLSKIE
•Jak to się
zaczęło. Przed nami 41. filmowa Polonijna Premiera organizowana
w ramach cyklu imprezowego pn.
KINO
POLSKIE. Cykl ten rozpoczęliśmy 8 kwietnia 2000 r. arcydziełem
filmowym Andrzeja Wajdy pt. "Pan Tadeusz". Inicjatorem tego
kierunku naszej działalności, był jeden z
najwybitniejszych polskich aktorów,
Członek Honorowy naszego Stowarzyszenia - Daniel OLBRYCHSKI.
Od tamtego
czasu zaprezentowaliśmy w Wiedniu 40 ważnych i oczekiwanych filmów
- łącznie 49 projekcji, które obejrzało 13.077, nie tylko
polskojęzycznych widzów, z czego jesteśmy niezwykle dumni.
Zobaczcie
>jak
to się zaczęło<.
|